tagi:
date 24.06.2020
date 0 komentarzy
Prev Wróć

Szlak wodny Giżycko – Węgorzewo, wypłyń w rejs

Szlak wodny Giżycko Węgorzewo

Podczas mazurskich żeglarskich wypadów zdecydowanie warto zawitać na tym, chyba jednym z najbardziej znanych szlaków. Startując z Giżycka, samego serca mazur, płyniemy na północ, ku znanym z pewnością każdemu żeglarzowi wodom jeziora Mamry. To bardzo przyjemna trasa z kilkoma ciekawymi miejscami do odwiedzenia – szlak wodny Giżycko- Węgorzewo. 

Giżycko: start na dwa sposoby

Zdecydowana większość najpopularniejszych tras żeglarskich startuje z Giżycka. To bardzo turystyczne miejsce, nie brak mu wspaniałych atrakcji turystycznych. Jak również miejsc noclegowych, klimatycznych miejsc, gdzie można coś zjeść i w żeglarskiej atmosferze zaplanować kolejny rejs. Jest tu świetny dostęp do wszelkiej infrastruktury, bez problemu także wyczarterujesz  żaglówkę lub łódź motorową w jednej z giżyckich marin. 

Giżycko jest malowniczo położone między dwoma jeziorami – Niegocin oraz Kisajno. Płyniemy w kierunku Węgorzewa, czyli na północ, najwygodniej więc startować od strony Kisajna. Jeśli zaś wybierzesz marinę położoną nad Niegocinem, przygotuj się na krótką przeprawę przez Giżyckie kanały, którymi dotrzesz do jeziora Kisajno. Pamiętaj jednak, że na kanale Giżyckim znajduje się obrotowy zabytkowy most z XIX wieku. Otwierany jest dla ruchu wodnego w ściśle określonych godzinach. Warto przypłynąć trochę wcześniej, żeby zobaczyć otwarcie- wygląda to niesamowicie. Możesz też wybrać kanały Niegociński i Piękna Góra, którymi dopłyniesz bezpośrednio do Kisajna. Jest ono już początkiem kompleksu jezior znanych jako Mamry. Rozpościera się tam przed nami przepiękny widok tzw. Łabędziego Szlaku -linię brzegową tworzą mniejsze i większe wyspy stopniowo wyłaniające się jedna zza drugiej.

Dalej, ku Mamrom

Otwarte wody kompleksu Mamry zapraszają z otwartymi wodnymi “ramionami”. Na pograniczu jezior Kisajno i Dargin możemy odbić na chwilę na zachód i przez jezioro Łabap dostać się na jezioro Dobskie. Na jego spokojnych wodach znajduje się warta odwiedzenia Wyspa Kormoranów, całkowicie zasiedlona przez te niesamowite ptaki oraz czaple szare. Nie polecam podpływać jednak za blisko, gdyż ich toksyczne odchody mogą zniszczyć łódkę. Jeśli popłyniesz dalej, lekko na południe, dopłyniesz do wyspy Gilmo, na której znajdują się ruiny XIX wiecznej świątyni. Dla miłośników nocowania na dziko to ciekawe miejsce, na wysokości wyspy znajdą urokliwą dziką plażę z wiatami i leśnym parkingiem. W drodze powrotnej na granicy jeziora Łabab i Dargin znajduje się cypel o nazwie Fuledzki Róg, na którym znajduje się rezerwat geologiczny z polodowcowym głazowiskiem.

Prestiżowy Sztynort

Wracając na szlak ku Węgorzewu, warto zajrzeć do rozsławionego wśród żeglarzy Sztynortu. Wita nas elegancki port i pełne atrakcji turystycznych nabrzeże. Znajduje się tu miejsce do zacumowania aż 450 jednostek, rozbudowana infrastruktura dla żeglarzy wraz ze sklepem spożywczym i żeglarskim. Można tu spędzić ciekawy, szantowy wieczór. Sztynort otoczony jest rezerwatami przyrody. Warto odwiedzić ewangelicką kapliczkę i dwie piękne aleje dębów, a także ruiny pałacu Lehnndorffów, niegdyś wspaniałej posiadłości wybudowanej przez ten ród w XVII wieku. 

Raj dla żeglarzy

Udając się dalej jeziorem Dargin w stronę Węgorzewa, płyniemy przewężeniem na jezioro Kirsajty- spokojne, urokliwe jeziorko, z którego wpływamy już na wody jeziora Mamry, a w zasadzie na Mamry Właściwe. To jednodrugie co do wielkości po Śniardwach jezioro  na Mazurach. To istny raj dla żeglarzy, którzy lubią sobie pohalsować– jest gdzie popływać. Naokoło jeziora znajduje się kilka ciekawych miejsc, w których można się zatrzymać, zaopatrzyć i dobrze zjeść- słynny Trygort, Przystań, Kietlice, czy Skłodowo– każda z tych przystani oferuje po kilkadziesiąt miejsc dla żaglówek. Można też zboczyć kolejny raz ze szlaku i odwiedzić jeszcze jedno malownicze jeziorko- Święcajły.

Węgorzewo

Po żeglarskich podbojach na minimum 25-30 kilometrowym– jeśli nie odwiedzaliśmy zbyt wielu miejsc- szlaku wpływamy do Węgorzewa wraz z nurtem Węgorapy. Tam, wsłuchując się w żeglarskie opowieści, odpoczniemy po ciekawym i pełnym przygód rejsie w jednej z portowych tawern. Ze względu na ilość ciekawych miejsc i atrakcji do odwiedzenia nie sposób oszacować czasu. Najlepiej zarezerwować minimum dzień na ten szlak, choć zapewne da się go przepłynąć w dwie-trzy godzin. Znasz już szlak wodny Giżycko- Węgorzewo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

*

Zapisz sie do newslettera

I bądź na bieżąco z ofertami i promocjami

Kliknięcie ,,Wyślij" jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu oraz Polityki Prywatności Naczarter.pl