8 km od Kętrzyna znajduje się – Wilczy Szaniec jest historyczną kwaterą Hitlera, która już od wielu lat rozpala emocje nie tylko badaczy dawnych dziejów, ale również licznych turystów. Ta tajna i do dziś budząca skrajne emocje kryjówka. Umiejscowienie tego przybytku na terenie Wielkich jezior Mazurskich nie powinno wcale wprawiać w zdumienie. Lokalizacja Wilczego Szańca uwarunkowana została między innymi dzięki dużej odległości od metropolii i głównych szlaków komunikacyjnych. Taki wyizolowany charakter, miał sprawić, że siedziba Hitlera będzie bezpiecznym i – jakikolwiek by to miało zabrzmieć – komfortowym miejscem pobytu dla samego Führera. Czym może zaskoczyć turystów Wilczy Szaniec ?
Czynniki, które determinowały lokalizację Wolfschanze
Istnieje kilka aspektów, które sprawiły, że na lokalizację Wilczego Szańca wybrano właśnie Gierłoż, który znajdował się nieopodal miejscowości Kętrzyn. Pierwszy argument dotyczył geograficznej bliskość Związku Sowieckiego. Taki stan rzeczy doskonale współgrał z planem Barbarossa, którego integralną częścią była inwazja na ZSRR. Drugim aspektem był fakt, że Gierłoż znajdował się na terenie Prus Wschodnich. Ten region Trzeciej Rzeczy był tak zwanym Okręgiem I – czyli, innymi słowy, najlepiej przygotowanym dystryktem obronnym. Trzecia przesłanka dotyczyła tego, że rozciągające w się w kierunku wschodnim akweny śródlądowe były naturalną barierą dla wojsk przeciwnika.
Zwięzła charakterystyka Wilczego Szańca
Kompleks zajmował terytorium około 4 kilometrów kwadratowych. Wokół głównej siedziby zdecydowano się rozlokować 3 okalające strefy obronne. Pierwsza strefa obejmowała obiekty gospodarcze i stanowiska ogniowe, druga – apartamenty oficerskie oraz obiekty służb pomocniczych, trzecia (ostatnia) – była zarezerwowana dla najbliższego otoczenia Hitlera. Warto przy okazji nadmienić, że w okolicach zostało poprowadzone połączenie kolejowe Kętrzyn – Węgorzewo z wydzielona bocznicą do Wilczego Szańca.
Co niezwykle istotne, samo zagospodarowanie kwatery gwarantowało niemal doskonały kamuflaż. Pod tym względem projektanci tego przybytku dali prawdziwy popis swojej bezkompromisowej kreatywności. Na zewnętrznej stronie bunkrów oraz schronów umieszczono syntetyczne drzewa i krzewy. Nie kończy to jednak fantazyjnych idei planistów. Na specjalnych siatkach, które pokrywały poszczególne obiekty, umieszczono liście. Co ciekawe, ich barwę na bieżąco zmieniano, tak aby idealnie odzwierciedlała ona konkretną porę roku!
Zwiedzanie Wilczego Szańca
W czasach współczesnych Wolfschanze stał się oficjalnie uznanym muzeum. Taki stan rzeczy trwa nieprzerwanie już od 1959 roku. Sposób eksplorowania kwatery pozostawiono w naszej gestii. Można zwiedzać ją, przemierzając konkretne – uzupełnione tablicami informacyjnymi trasy. Oczywiście istnieje również alternatywna opcja – czyli, innymi słowy, zlecenie tego zadania profesjonalnemu przewodnikowi, który swoja opowieść może przedstawić także w wybranym przez nas języku obcym.
Gdy dotrzemy na miejsce, możemy oczywiście zakupić mapę z opisem trasy. Przy okazji możemy także nieco dogodzić naszemu podniebieniu – w budynku, który onegdaj stacjonowała Gwardia Przyboczna, zaaranżowano restaurację. Lokal serwuje ciepłe posiłki. Entuzjaści silniejszych wrażeń również nie powinni być zawiedzeni. Mogą oni bowiem na przykład odwiedzić bunkier generała Jodla i spróbować swoich sił na zaaranżowanej tam strzelnicy. Jeśli nasza potrzeba sugestywnych przeżyć nadal nie została zaspokojona – jest na to rada. Możemy bowiem wybrać się na przejażdżkę specjalnym pojazdem opancerzonym i podziwiać Wolfschanze ze zdecydowanie bardziej nietypowej perspektywy.
Na terenie kompleksu umieszczono również lokale dedykowane osobom odwiedzającym Wilczy Szaniec w celach ściśle służbowych. Dodatkowo można natkną się także na dedykowany protokolantom barak oraz budynek poczty i placówkę służb bezpieczeństwa.
Bardzo ważne jest, aby podczas zwiedzania opisywanego kompleksu zachować niezbędną czujność. Ukryte pręty oaz pozostałości unicestwionych obiektów zwiększają prawdopodobieństwo różnorakich urazów.
Cennik eksplorowania Wolfschanze nie powinien przyprawiać nas o zawrót głowy. Cena normalnego biletu wstępu kształtuje się na poziomie 15 PLN. Bilet ulgowy, kory jest dostępny dla uczniów i studentów poniżej 26. roku życia to z kolei wydatek rzędu 10 PLN. W międzyczasie konieczne może się okazać wykupienie miejsca parkingowego na czas zwiedzania. W przypadku zwykłego busu lub kampera będzie to koszt 10 PLN. Nieco niższą kwotę przyjdzie zapłacić właścicielom samochodów osobowych. W takim wypadku opłata parkingowa wynosi 5 PLN. Najmniejszy uszczerbek w swoim budżecie odczują motocykliści. Cena pozostawienia jednośladu to zaledwie 2 PLN.